|
Miejski Patrol Lyrics - Artist : Gruby Mielzky
Łapy do góry, synek, patrz pod nogi
Miejski patrol po mieście się wozi Łapy do góry, synek, patrz pod nogi Miejski patrol po mieście się wozi Łapy do góry, synek, patrz pod nogi Miejski patrol po mieście się wozi Łapy do góry, synek, patrz pod nogi Miejski patrol po mieście się wozi Raz, dwa, raz, dwa, mikrofonu próba Ja połączony z nim jak Grand Puba i Brand Nubian Fresh szuwaks dla ziomów w baggach, nie rurach Gówno tak silne jak makurat i kuraś Stówa za pakę i stukaj to z bluby Spel - towar numer jeden, Jan Paweł jest drugi Suki chcą mi bulić bym ksywy mówił Nie masz dowodów, a ja chcę do wódy Ortega, ziombel, jestem Bondem Uświadom to sobie, bo zmieszam i wstrząsnę Sceną. Ściągnij to cwelom na rejon Przypadkowo, jakby zahaczył to demo Sokół Niech wiedzą kto w jeden cztery ma demo roku Przygotuj się, że resztę zostawisz na boku Co tu, kurwa, znów odwala się za szopka Ręce do góry, skurwysyny, to jest rozkaz! Łapy do góry, synek, patrz pod nogi Miejski patrol po mieście się wozi Łapy do góry, synek, patrz pod nogi Miejski patrol po mieście się wozi Łapy do góry, synek, patrz pod nogi Miejski patrol po mieście się wozi Łapy do góry, synek, patrz pod nogi Miejski patrol po mieście się wozi |
Copyright © 2009-2024 |